wtorek, 30 września 2014

Recenzja plastrów na pęcherze Compeed

Jakiś czas temu od samplecity.pl otrzymałam do testowania plaster na pęcherze na stopach Compeed.



Zgodnie z zasadami akcji testowania zamieszczam opinię o tym plastrze. Plaster Compeed ma jakby żelowy opatrunek.

Moje ukochane buty Nike mają bardzo sztywne zapiętki, a ja mam wyjątkowo wrażliwe pięty na nie. Tak, wiem, że to dziwne, bo sportowe buty nie powinny obcierać, ale niestety ja mam jakieś dziwne stopy, że wszystkie buty oprócz klapek mnie obcierają.
Tym razem też taak było. But obtarł mi prawą piętę. Jak założę długie skarpetki to jest ok, ale założyłam króciutkie, żeby nie było ich widać no i stało się. Na pięcie zrobiła się od razu mała ranka, tzn. nie było pęcherza tylko zdarta skórka.  Nakleiłam zaraz na nią plaster. Fakt, że plaster przyniósł mi ulgę w chodzeniu, bo już but nie obcierał mi pięty. Ale niestety nie widzę więcej zalet... Ja zaklejam pęcherze czy ranki tylko wtedy jak zakładam buty, a gdy jestem w domu odklejam go, żeby rana miała dostęp do powietrza. A tu plastra Compeed nie dało sie odkleić :(
Niestety mi te plastry się nie sprawdziły. O wiele bardziej wolę przykleić na pęcherz czy rankę zwykły plaster, który zejdzie przy pierwszym myciu, a potem rana sama zaschnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz