piątek, 8 sierpnia 2014

Próbka perfum Yodeyma

Miał byc dziś inny post, ale listonosz przyniósł mi kopertę, której nie spodziewałam się tak szybko. Gdzieś na początku zeszlego tygodnia dowiedziałam się, że można zamówić darmową próbkę wybranych perfum. Próbkę zamówiłam na stronie Yodeyma.

Najpierw trzeba zarejestrować się na tej stronie, a potem wystarczy wybrać sobie odpowiadający nam zapach i zamówić próbkę. Jedyną wadą jest, że trzeba w miarę kojarzyć jak pachną poszczególne składniki perfum, albo wcześniej wyszukać w Google listę odpowiedników, ponieważ perfumy Yodeyma mają w większości swoje odpowiedniki wśród markowych wód.
Ja nie szukałam odpowiedników, bo nie wiedziałam, że takowe istnieją, więc przejrzałam większośc nut zapachowych i wybrałam te o nazwie Kara.
W bąbelkowej kopercie dostałam pudełeczko z butelką perfum, ulotkę oraz kartkę z podziękowaniami za zamówienie. Dodam, że pełnowymiarowa, 100ml butelka (jak dla mnie bardzo duża), kosztuje 94,20 zł, a koszty przesyłki są darmowe. Tak, że według mnie taki zakup się opłaca.

Jednak najlepsze jest to, że próbka to tak naprawdę miniaturka perfum. W próbce znajduje się aż 15 ml płynu. To bardzo dużo jak na darmowy produkt.
Poniżej jeszcze jedno zdjęcie dla porównania wielkości.
Na ulotce znajduje się lista "odpowiedników" perfum męskich i damskich. Jak się okazało, te które ja dostałam to odpowiednik Dolce&Gabbana "Light Blue". I powiem szczerze, że dobrze trafiłam bo lubię ten zapach. Tylko jakbym wcześniej widziała listę odpowiedników, to na pewno zamówiłabym próbkę o nazwie "Fruit" bo to odpowiednik moich ukochanych Be Delicious DKNY. A brałam pod uwagę zamówienie tej próbki, ale w końcu zdecydowałam się na "Kara".
Oprócz listy odpowiedników, na ulotce znajduje się też piramida zapachowa.



Jestem bardzo, bardzo zadowolona z tej przesyłki. Jeśli chcecie skorzystać z darmowej próbki, to się śpieszcie, bo raczej już długo nie potrwa darmowe wysyłanie ich :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz