W kilku ostatnich dniach zakupiłam cztery rzeczy. Na razie przetestowałam tylko 2 z nich.
A dziś wpłaciłam pieniążki na katalog i buteleczkę wody perfumowanej z firmy Aroma Group. Zapach ma być podobno taki jak DKNY Be Delicious. Zobaczymy.
A to zakupy:
|
Gąbka z Rossmanna, cena promocyjna 2,99zł. Co mogę o niej powiedzieć? Gąbka jak gąbka, miękka:P. |
|
Pędzel do pudru, także z Rosmanna i też w promocji za 7,99zł, jeszcze go nie testowałam, wiem że ma mięciutkie włosie, które na razie nie wypada, może z czasem zacznie, bo czego się można spodziewać po pędzlu za parę złotych. |
|
Odżywka z Marion. Z drogerii Laboo, cena 7,95zł. Czytałam o niej różne opinie. Ja ją używam chyba 3 dni, więc za wiele nie mogę o niej powiedziec, ale napewno tyle powiem, że jak wyprostowałam sobie włosy w niedzielę i codziennie rano spryskałam tą odżywką włosy przed rozczesaniem, to potem cały dzień są one prościutkie i miłe w dotyku. |
|
Tonik Ziaja płatki róży. Z drogerii Laboo, cena 5,95zł. Ma bardzo dobre opinie. Ja go jeszcze nie próbowałam, bo kończę właśnie tonik Uroda Melisa, który jest cudowny, niestety nie mogę go już nigdzie znaleźć. |
|
|
I to by było na tyle na razie zakupów. Myślę o jakichś cieniach w kolorach brązu, żeby nie były bardzo drogie.
A teraz siedzę z umytymi włosami, na których przed chwilą gościła maseczka z jedwabiem z Isany. Szkoda, że ta maseczka taka droga bo 2,99zł za jednorazową tubeczkę, zresztą w którymś poście jest już o niej napisane.
A taki mam teraz śliczny kolor pazurków:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz