Dzisiaj post z lakierami do zdobienia. Mam tylko trzy, bo nie potrzebowałam więcej, a poza tym teraz już nie bawię się w zdobienie, co najwyżej robię french. Zresztą zwykłymi lakierami też umiem ozdobić paznokcie jak trzeba.
 |
Kupiony lata temu w Biedronce na promocji chyba za 5 zł. Duża buteleczka, długi, cienki pędzelek, jednak za gruby żeby precyzyjnie ozdobić płytkę paznokcia. Dlatego go chyba nie używałam. |
 |
Ten i poniższy kupiony w lokalnym markecie, za ile, nie pamiętam. Firma Le Max. Jakaś dziwna firma ale zdobią super, cieniusieńki pędzelek i niespływający z niego lakier pozwala na super wzory na paznokciu. Najładniej wyglądał paznokieć pomalowany w całości białym perłowym z Miss Selene i końcówka na złoty poniżej. Ogólnie lakiery fajne, jakbym gdzieś jeszcze znalazła tą firmę to kupię sobie jakiś kolorek. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz